Tuesday, June 5, 2012

Pieskie chwile..

Maly piesek (suczka jak sie okazalo), o ktorej pisalam juz tutaj, miewa sie dobrze. Po odrobaczeniu, odpchleniu, zastrzykach "przeciw" i "anty", powedrowala pod koniec maja do nowej rodziny..mi pozostaly mile wspomnienia i kilka zdjec..:-/






Buddy niestety, nie zdolal zaprzyjaznic sie z psinka, w jej obecnosci warczal, stawal sie niespokojny.. 


Najwidoczniej preferuje kocie towarzystwo..;-) 


13 comments:

  1. Jakie piękne oczka ma sunia ;-)
    Młodziutka chyba.
    A Buddy chyba zazdrosny i dlatego warczał...

    ReplyDelete
  2. ale jakie to ma oczy, ech, i nie weź, no, nie weź;)

    ReplyDelete
  3. Dobrze że piesek znalazł domek:)

    ReplyDelete
  4. pewnie że dobrze, że ma nowy domek, ale zawsze tęskno :)

    ReplyDelete
  5. Albo tak pieknie sfotografowalas ta sunie albo ona faktycznie taka madra ze az to widac..mily zwierzaczek..

    ReplyDelete
  6. nie chciał mi komentarz wejśc pod wcześniejszym postem(( mam Ci ja kłopot z tym internetem. Ostatnie zdjęcie po prostu BOSKIE!!! jaka miłość))) a sunia też cudna

    teatralna

    ReplyDelete
  7. Oczka rzeczywiscie do zakochania:-)))Smutno troszke, ale wiem, ze bedzie jej dobrze w nowym domu..

    ReplyDelete
  8. Jest śliczna i cudownie, że znalazła nową rodzinę....pozdrawiam...

    ReplyDelete
  9. Słodziak straszny!
    Cudny masz blog, taki relaksujący i świeży.
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  10. Ula- jest mi bardzo milo, pozdrawiam serdecznie:-)))

    ReplyDelete
  11. ale slicznosci :-) tylko kochac!!!!!
    pozdrawiam serdecznie :-)

    ReplyDelete