rozpieszcza :)zwłaszcza po spotkaniu z Ksawerym śniegiem i wichrem wiejącym :))) buziaki
Oj tak- moj powrot do zimy zbliza sie wielkimi krokami. Buziak!
a jednak Sri Lanka..a wciaz .myslalam ze juz jestes gdzies indziej..pozdrawiam.)
Sri Lanka tylko w grudniu..Pozdrawiam!
Suuperowate zdjęcia :)Pozdrawiamy
:-) Pozdrawiam serdecznie
piękna i taka inna od naszej teraźniejszej aury :)
Dla mnie sen na jawie, obudze sie w styczniu:-)
Ameli, już się pogubiłam? To gdzież Ty, gdzież ty jesteś? Sri Lanka czy USA, a może znów Poland? Nie ważne gdzie, ważne aby być szczęśliwym, czego Tobie z całego serca życzę:) Pozdrawiam cieplutko.
Wszedzie po trochu, od stycznia USA
cudownie - jak zawsze - można się dogrzać w tych kolorach do woli :) ściskam
Oj tak- ogrzac i cialo i serce.:-) Buziaki!
ach! pozazdrościć :)
rozpieszcza :)zwłaszcza po spotkaniu z Ksawerym śniegiem i wichrem wiejącym :))) buziaki
ReplyDeleteOj tak- moj powrot do zimy zbliza sie wielkimi krokami. Buziak!
Deletea jednak Sri Lanka..a wciaz .myslalam ze juz jestes gdzies indziej..pozdrawiam.)
ReplyDeleteSri Lanka tylko w grudniu..Pozdrawiam!
DeleteSuuperowate zdjęcia :)
ReplyDeletePozdrawiamy
:-) Pozdrawiam serdecznie
Deletepiękna i taka inna od naszej teraźniejszej aury :)
ReplyDeleteDla mnie sen na jawie, obudze sie w styczniu:-)
DeleteAmeli, już się pogubiłam? To gdzież Ty, gdzież ty jesteś? Sri Lanka czy USA, a może znów Poland? Nie ważne gdzie, ważne aby być szczęśliwym, czego Tobie z całego serca życzę:) Pozdrawiam cieplutko.
ReplyDeleteWszedzie po trochu, od stycznia USA
Deletecudownie - jak zawsze - można się dogrzać w tych kolorach do woli :) ściskam
ReplyDeleteOj tak- ogrzac i cialo i serce.:-) Buziaki!
Deleteach! pozazdrościć :)
ReplyDelete