Chmury przeslonily slonce a ja mimochodem zgasilam barwy na palecie..obraz maluje sie spokojnie, bez pospiechu.
Sacze kawe z mlekiem, podjadam wczorajszy sernik..Dzisiaj wszystko rozgrywa sie w zwolnionym tempie..nawet zegar sie zatrzymal..
Pozdrawiam Was serdecznie sposrod sennej aury..:-)
u mnie tez leniwie i sennie juz od paru dni............................pieknie poprostu pieknie!:*
ReplyDeleteMogloby tak juz pozostac..;-)
DeleteU mnie też jest sennie...
ReplyDeletePochmurnie , ciepło i leniwie :-)
Irysy?
Bardzo lubię irysy...
Jedne z piekniejszych kwiatow..
Deletepiękne kosaćce ;), mnie wszystkie zegarki stają ;)
ReplyDeleteSwietne uczucie- zapomniec o czasie:-) Oraz dziekuje:-)
DeleteSzczęściara! Chwilo trwaj!:)
ReplyDelete:-)
DeleteUwielbiam irysy.Są takie eleganckie.To kwiaty, które kojarzą mi się z moim ulubionym stylem w sztuce...secesją.Te Twoje to chyba odmiana helenderskich blue magic. Przepiękne:)
ReplyDeleteNika- dziekuje:-) Secesje tez kocham- szczegolnie we wzornictwie..Te irysy moja mama przywiozla z Kanady, wstyd sie przyznac- nazwy nie znam, calkiem mozliwe, ze sa to blue magic:/ Pozdrawiam!
Deleteekh kosaćce, irysy inspiracja secesyjnych twórców)))) też uwielbiam, podobnie jak olejne farby)))
ReplyDeleteA lubisz zapach terpentyny? Dla mnie ma w sobie cos magicznego..:-)
DeleteW swoim dorobku tworczo-artystyczno-malarskim tez mam irysy..ladnie Ci wyszly. lekie sa i niemal pachna.)
ReplyDeleteAlus- to ja poprosze linka do Twojej wersji, jestem bardzo ciekawa:-)Serdecznosci sle!
Delete