Sunday, April 29, 2012

♥:-)





:-)



9 comments:

  1. ja wczoraj widziałam taki wóz pomarańczowy i o mało nie wjechałam w krawężnik tak się zagapiłam :)))

    pozdrawiam
    Marta

    ReplyDelete
  2. a ja mam niesamowity sentyment do maluszków i uwazam, że to ładne samochody :-) kiedys miałam szalony pomysł, by sobie taki przerobić: zmienić silnik na mocniejszy, poszeżyć nadwozie, by przy większej mocy na zakrecie mi się nie przewrócił, zrobic cabrio, pomalować w odjechany wzór i jak zobaczyłam jaka będzie cena tego wszystkiego, to entuzjazm mi spadł do zera :-D ale jak mówię, sentyment pozostał :-DDD

    ReplyDelete
  3. u nas jeżdżą jeszcze maluszki , wręcz mam wrażenie , że chyba na nowo ludzie mają do nich sentyent, bo coraz ich więcej na drodze...a może to cena paliw u nas heheh ....jedno jest pewne, to nie tylko maluch- to wpsomnienia, starych dobrych i beztroskich czasów...

    ReplyDelete
  4. ))))) o matko co za rarytas )))

    ReplyDelete
  5. hej A meli))woadnij do mnie http://czerwonaczeresnia.blogspot.de/2012/05/wakacyjne-wspomnienia.html
    jesli masz ochota sie z mani zabawic,zapraszam cie do zabawy,wakacyjne wspomnienie:))
    a maluszek fajny,moja polowka,marzy o takim

    ReplyDelete
  6. Świetne!babcia bardzo mi się podoba:-))
    pozdrawiam!

    ReplyDelete