Kiedy byl malym szczeniakiem upodobal sobie gryzienie WYLACZNIE moich butow, teraz bedac juz powaznym doroslym piesem- roznosi moje obuwie po domu i ogrodku na znak zadowolenia ( a ku mojej rozpaczy ):-/
A jesli chodzi o preferencje obuwnicze pani- to im bardziej kolorowo i zwariowanie- tym lepiej:-)
Jest cudny....buty Pani pięknie kolorowe to mu się zapewne podobają////pozdrawiam...
ReplyDeleteHej :) Masz świetnego bloga ! Jaki słodki piesek <33 Zajrzysz do mnie ? Zostaw komentarz i dołącz do obserwujących , a odwdzięczę się tym samym :))
ReplyDeletemoda-vogue-moda.blogspot.com
a mój piesek nie obgryza ))) a buciki no, no, no a chałwa wygląda pysznie, Ty to jesteś gospocha, no ;))
ReplyDeleteGospocha od niedzieli i swieta:-)))
ReplyDeletedawno danwo temu kiedy moj piesek byl malutki mialam wielkie szczescie ze nie wpadly mu w pyszczek buty i tak zostalo do dzisiaj;) Twoj jest przeslodki :) a turkusowe butki z checia widzialabym u siebie :)
ReplyDelete