Monday, April 25, 2011

Ważka

Znalazlam ja podczas przedswiatecznych porzadkow, na parapecie okna..zasnela w eleganckiej pozie, wciaz piekna...




...
Posted by Amelia at 9:05 PM
Labels: , ,

7 comments:

  1. w moim domkuApril 25, 2011 at 11:45 PM

    faktycznie swiczna.mialam kiedys taka broszke.wysadzana cykoriami.

    ReplyDelete
  2. valyoApril 26, 2011 at 1:08 AM

    wygląda groźnie, zawsze się ich bałam ale mnie urzekały lekkością, kolorami

    ReplyDelete
  3. AgnieszkaApril 26, 2011 at 3:05 AM

    tak, ważki zawsze zachwycały i przerażały jednocześnie, martwa tez budzi takie emocje

    ReplyDelete
  4. Barbara BastambApril 26, 2011 at 7:34 AM

    Ładnie ujęte....i przypomina broszkę...pozdrawiam cieplutko....

    ReplyDelete
  5. jolik2000April 27, 2011 at 4:57 AM

    mnie takze zachwycają ważki, zwłaszcza ich bajeczna kolorystyka

    ReplyDelete
  6. ElleMay 1, 2011 at 4:23 AM

    O ja cie! ale bycza! brrr... aż bym się jej bała chyba, bo ja fobię mam a propos owadów :/

    ReplyDelete
  7. AmeliaMay 4, 2011 at 11:04 PM

    Ja tez sie boje owadow wszelakich, szczegolnie tych zywych.Jedynie na "umarlaki" moge spojrzec spokojniej, dociec przyczyny mojego przerazenia..

    ReplyDelete

Subscribe to: Post Comments (Atom)