Papryczki w doniczce, bedace efektem rozsypanych nasion, maja juz cztery tygodnie, i w najlepsze pna sie ku gorze, walczac o miejsce z inna roslinka...te najblizej swiatla maja najwieksza szanse przebicia..:-) czas przesadzenia juz sie zbliza..:-)
W tle, ciepla jeszcze mozaika "love"( recykling z resztek kafelkowych) przeznaczona do ogrodka, powedruje tam za papryczkami:-))
Pozdrawiam wszystkich tu zagladajacych:-))
Witaj,
ReplyDeleteDziękuję za odwiedziny na moim blogu i ciepłe słowa. Bardzo miło tu u Ciebie, będę zaglądać.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie.
J.
śliczna mozaika..pozdrawiam...
ReplyDeleteno mozaika jak zwykle))) a gdzie ją umieścisz? w tym ogrodzie? no i koniecznie napisz jak te papryczki hodujesz)) a i na manekina czekam z tchem zapartym
ReplyDeleteJolanno- dziekuje i pozdrawiam:-)
ReplyDeleteBasiu- milo mi bardzo, pozdrowionka
Valyo- na mozaike mam juz miejsce na scianie, a papryczki to efekt przypadkowy- wysypaly mi sie nasiona i niektore z nich trafily do doniczki:-))))Pozdrawiam