Saturday, February 1, 2014

Cejlonska herbata


Zielone zwiniete w rulonik liscie herbaty, platki chabrow i rozy, owoce hibiskusa- to sklada sie na moj od niedawna ulubiony napar, o dziwo wyprodukowany na Sri Lance. Znalazlam go dopiero tutaj, nigdy wczesniej nie spotkalam na wyspie. Byc moze gusta sa inne i herbaty aromatyzowane kierowane sa wylacznie na eksport. Europejczycy i Amerykanie lubia smakowe herbaty, ze wszystkimi  dobrodziejstwami- platkami kwiatow, kawalkami skorek i owocow. Nawet do zwyklej czarnej herbaty dodajemy cytryne. Na Sri Lance pije sie ten popularny napoj najczesciej  w dwoch wersjach: czarna albo biala z mlekiem. A Wy jaka herbate lubicie?






16 comments:

  1. a Ty widzę rozdarta))
    no ja bym była ...trochę..raczej ciepłolubna jestem))

    ReplyDelete
    Replies
    1. No to sie wydalo;-) Zima tez ma swoje uroki, jednym z nich jest to, ze nie ma robali;-)

      Delete
  2. Od kilku lat nie pijemy herbaty, wszystko co kupuje się w Polskich sklepach to efekt przemysłowej produkcji i nie zliczonej wprost ilości chemii zaczynając na plantacjach a kończąc na procesie przetwarzania. Pijemy jedynie Rooibos na przemian z ziołami zbieranymi przez nas własnoręcznie (lipa, rumianek, dziurawiec, mięta, kocanka, tymianek...itd :)
    Serdecznie pozdrawiamy

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie ma to jak swoje zbiory- pychotka! Ja wychowalam sie wlasnie na takich ziolach, bo moi rodzice rowniez kupnych herbat nie uznaja:-))) Sciskam Was!

      Delete
  3. i ja widzę duszę tęskniącą :((( a ja z rana herbatkę z cytryną i cukrem , a potem mogą być już owocowe , zielone i białe ... herbatkowa jestem baardzo i zawsze jak widzę materiał tv ze Srilanki myślę o Tobie :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. )))) Milo mi kochana! Tesknie, oj tesknie...i za Polska rowniez. Serdecznosci!

      Delete
  4. uwielbiam zielona i białą z różnymi dodatkami :) no i czarną z bergamotka ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bergamotka rosla mi w doniczce. Jest rzeczywiscie pyszna!

      Delete
  5. Najbardziej lubię czarną bez cukru i bez dodatków. Pijam też zieloną ale wtedy już z miętą lub maliną. Właściwie nie wyobrażam sobie dnia bez herbaty.
    pozdrawiam mocno! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj w gronie milosnikow herbaty:))) Miete tez pijam od czasu do czasu, i lubie delikatny zapach olejku mietowego w domu.Pozdrawiam***

      Delete
  6. ja chyba bardziej herbatoholik jestem niż kawosz ...ostatnio z czerwonej przerzuciłam się na zieloną z kawałkami owocu pigwy .....a pomi ędzy czarna bez cukru ..lub czarna z cytryną i cukrem :))))))buziole

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czarna z cytryna i cukrem- klasyka! Kojarzy mi sie z dziecinstwem. Buziaczki!

      Delete
  7. koniecznie czarna i zielona - mogą być z dodatkami :)) buziaczki Kochana ♥

    ReplyDelete
  8. Najwierniejsza jestem herbacie earl grey z cytryną. Uwielbiam zapach bergamotki:) Nigdy mi się nie znudzi smak i zapach tego czaju:)

    ReplyDelete