Torba zaczyna nabierac okraglych ksztaltow, zimowe kurtki, welniane skarpety i kaszmirowe szale made in Sri Lanka zalegaja w kazdym kacie. Przyprawy wcisniete w kartonowe pudelko pachna oszalamiajaco- oby jak najdluzej. Lista zakupow rosnie- jest tyle rzeczy ktore chce zabrac ze soba: brazowy jak ziemia ryz, olej kokosowy nasycony sloncem, cebule orchidei..bede tesknic za pysznym jedzeniem, usmiechem mieszkancow, batystowymi koszulami, w ktorych nigdy tutaj nie zmarzlam.
Nie chce mi sie wierzyc, ze juz w pszyszlym tygodniu zima!
O mamo! jakie widoki!
ReplyDeleteCzekam z niecierpliwością na obszerną fotorelację z podróży :)
;-) Postaram sie Elle. Fotografii nie brakuje,z wolnym czasem gorzej.Pozdrawiam serdecznie!
DeleteAmeli - bardzo dobrze rozumiem Twoją tęsknotę :)) Trzymaj się i do zobaczenia "zimą " ;)
ReplyDeleteNigdy nie przypuszczalam, ze zatesknie..a tutaj prosze, sentymenty same nachodza czlowieka.. Do zobaczenia wkrotce;-)
Deleteczekamy zatem na Twoją zimę .. pozdrowionka Ameli ..
ReplyDeleteOj bedzie mrozem trzaskac..:-) Pozdrawiam Moniko!
Deletematko ...znaczy koniec Sri?? szkoda
ReplyDeleteteatralna
Szkoda, ale nigdy juz nie powiem nigdy- zycie jest pelne niespodzianek.
Deletezawsze trudno żegnać się z miejscem które się kocha ........wszystkiego dobrego zimą :)
ReplyDeleteNie zdawalam sobie sprawy, ze Sri tak mi serducho podbije..
DeleteDziekuje za mile slowa kochana, bede ich potrzebowac juz niedlugo. Buziaki sle!
Dziękuję za wizytę pod moją choinką!
ReplyDeleteTrzymam kciuki za Was, aby zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu było jak najłatwiejsze! Taki przeskok, wielki przeskok! Klimatyczny i kulturowy szok! Pozdrawiam serdecznie
ciężko wyjeżdżać z raju.... obyś spotkała go również gdzie indziej, czego życzę Ci w nowym roku :))
ReplyDelete